Ważnym elementem ograniczającym skuteczności wprowadzania reform jest fakt, że w Chinach nigdy nie panowały „rządy prawa”, a wszystko podporządkowane było woli jednostki. Na obecnym etapie rozwoju cywilizacyjnego świata taki stan rzeczy jest niemożliwy do zaakceptowania w stosunkach gospodarczych przez międzynarodowych partnerów Chin. Gdy państwo rządzone jest przez instytucje, unika się jego niepotrzebnej interwencji w życie ekonomiczne społeczeństwa, zapewnia się koordynację polityki i jej ciągłości. Jest to warunek konieczny do rozwoju gospodarki rynkowej. Gospodarka rynkowa wymaga instytucjonalizacji, która jest ściśle związana z rządami prawa. Konstytucja jest gwarantem rządów prawa, ale do zadań obywateli należy obserwacja i kontrola, w jaki sposób państwo jest rządzone. Akcesja do WTO wiązała się więc z koniecznością dostosowania systemu prawnego Chin do obowiązujących zasad. Przez długi czas w historii Chin prawo nie było szanowane, a największą władzę w państwie posiadał cesarz, a po 1949 roku przewodniczący Mao Zedong. Dopiero reformy z 1978 roku i uchwalenie konstytucji w 1982 roku przyniosły istotne zmiany ustrojowe. Należy przy tym zauważyć, że wprowadzanie ich w życie jest procesem niezwykle trudnym i czasochłonnym. Zdaniem „chińskich liberałów” zmniejszony zakres rządów będzie stymulował większą aktywność społeczności lokalnych, co pozytywnie wpłynie na rozwój i w większym stopniu będzie legitymizowało rządzących. W tym wypadku rząd powinien zapewnić ochronę własności prywatnej oraz wolność ekonomiczną, co będzie skutkowało stabilnym środowiskiem dla przedsiębiorców i sukcesem inwestycji. W gospodarce rynkowej państwo i rząd odpowiadają za ustanowienie praw regulujących współpracę gospodarczą, wprowadzają ją i stoją na jej straży. W przypadku chińskim zaangażownie rządu przekracza jej zachodnie modele co ewidentnie widać w dyplomatycznej aktywność w Afryce. Wyzwania, jakie niosły za sobą procesy globalizacji, wymusiły na władzach formalne zmiany i częściową liberalizację centralnego systemu. Autorzy chińskich opracowań zwracają uwagę, że władze centralne przede wszystkim musiały dokonać zmian w funkcjonowaniu władz lokalnych:
- od kontroli do „służenia” – władze lokalne jak źródło przemian rynkowych, podstaw prawnych i rzetelnej polityki informacyjnej;
- od pełnej odpowiedzialności za wykonanie gospodarczych planów centralnych do ograniczonej odpowiedzialności;
- od “sprawdzania i aprobaty” do „dopasowanego rządu”; w czasie reform chińskie władze lokalne mają jedynie tworzyć “dobry klimat” dla przedsiębiorców.
Mimo kreowania decentralizacji państwa partia zdecydowała o wzmacnianiu systemu monopartyjnego w ChRL. Takim posunięciem było przedstawienie teorii „trzech reprezentacji”, która umożliwiła przyjmowanie do partii komunistycznej przedsiębiorców i handlowców. To wzmacnia ich pozycję, a jednocześnie zmienia podejście do rozwiązań gospodarczych. W konsekwencji chińscy przywódcy są niejako zmuszeni do bezpośredniego wspierania swoich przedsiąbiorców, co ewidentnie widać na przykładzie afrykańskiej aktywności. Ostatecznie teorię przewodniczącego Jiang Zemina ogłoszono 1 lipca 2001 roku, uznając ją za „twórcze wcielenie idei Marksa, Lenina, Mao Zedonga i Deng Xiaopinga”. Mając na uwadze ogromne znaczenie relacji interpersonalnych w kulturze chińskiej, według danych Komunistycznej Partii Chin do 2006 roku w szeregi partii wstąpiło około 50% biznesmenów. Niektórzy byli wybierani do regionalnych Zgromadzeń Przedstawicieli Ludowych (9 tys.) czy do Ludowej Konsultatywnej Rady Politycznej Chin (30 tys.). W 2006 roku 9 ze 100 najbogatszych Chińczyków uczestniczyło w obradach chińskiego parlamentu – Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz