niedziela, 26 lipca 2009

Państwo prawa?

Zabito w brutalny sposób młodego, aktywnego, pracowitego, wnoszącego wkład w rozwój Państwa Człowieka. Zrujnowano rodzicom i całej rodzinie spokój, majątek, dorobek całego życia i samo ich życie i zdrowie. Trwa to latami. Zgraja dumnie noszących się, wysoko wynagradzanych urzędasów Naszego Państwa robi na krzywdzie ludzkiego życia osobiste kariery bez jakiej kolwiek przyzwoitości - czy to tak ma wyglądać Państwo Prawa? Nie jestem i nie byłem, a wręcz byłem przeciwnikiem systemu panującego w PRL, ale tamtejsze służby dały by sobie radę z tym problemem. Natomiast teraz wiekszość funkcjonariuszy tamtejszych służb przechrzciło się, przebrało i nic nie robi,a także skrupulanie obsadzają system odpowiedzialny za funkcjonowanie Prawa w Państwie swoimi dziećmi, albo pociotkami i wspólnie grają wybitnych, nieomylnych, wszechmogących itd., a to co robią to aktorskie pozoranctwo, aby im nie zarzucano, że są nieudolni, albo niedaj boże, że nie dopełnili swoich obowiązków. Panie i Panowie po byłym PRL świadomie i celowo działają pozorancko, aby wykazać, że za ich czasów byłoby lepiej. Jeżeli chcemy mieć porządek to jest najwyższy czas, aby przeprowadzić porządną weryfikację i podziekować pozorantom. Nie do przyjęcia jest gra Pani Mecens Pełnomocnik R.M.!!!

Brak komentarzy: