poniedziałek, 17 grudnia 2007

Trzy fale demokratyzacji

Jednym z najważniejszych wydarzeń politycznych końca XX wieku było przejście około trzydziestu krajów od niedemokratycznych systemów politycznych ku systemom demokratycznym. Samuel P. Huntington w swoim opracowaniu „The Third Wale. Democration In the Late Twentieth Century”(Trzecia fala demokratyzacji) próbował wyjaśnić i zanalizować specyficzną grupę wydarzeń o charakterze zmian systemu politycznego, jakie miały miejsce w pewnym ograniczonym czasie. Twierdzi On, że demokratyzacje trzeciej fali różniły się od wcześniejszych. Porządek polityczny jest zjawiskiem pozytywnym, a demokratyzacja jest dobrem samym w sobie i ma ona pozytywny wpływ na wolność jednostek, stabilność wewnętrzną państw i pokój międzynarodowy.
Pojęcie demokracji jako formy rządzenia sięga czasów filozofów starożytnej Grecji. Wśród teoretyków wyodrębniły się trzy podstawowe podejścia do znaczenia pojęcia demokracji. Jako forma sprawowania rządów demokrację zdefiniowano w kategoriach źródeł władzy rządzących, celów rządzących oraz procedur stosowanych przy ustanawianiu rządów.
Kiedy demokracja definiowana jest w kategoriach źródeł („wola ludu”) lub celów („dobra ogółu”)władzy, problemem stają się poważne dwuznaczności i niedokładności. Centralną procedurą w demokracji jest wybór przywódców przez lud, którym będą rządzili, w drodze konkurencyjnych wyborów. Według Josepha Schumpetera „metoda demokratyczna jest tym rozwiązaniem instytucjonalnym dochodzenia do decyzji politycznych, w którym jednostki uzyskują moc decydowania poprzez walkę konkurencyjną o głosy wyborców”. Zatem demokracja zawiera dwa wymiary : walkę i partycypację. Implikuje także istnienie obywatelskich i politycznych wolności słowa , druku, zgromadzeń i organizacji, które są konieczne dla prowadzenia debat politycznych i kampanii wyborczych. Jednak rządy posiadające demokratyczne korzenie mogą zakończyć okres demokracji, znosząc lub ostro ograniczając procedury demokratyczne, jak miało to miejsce w Korei i Turcji pod koniec lat pięćdziesiątych oraz na Filipinach w 1972 roku. „Prawdziwa demokracja „ oznacza skuteczną kontrolę obywateli nad polityką, odpowiedzialne rządy, uczciwość i otwartość w polityce, oparte na wiedzy i racjonalne debaty o najważniejszych problemach, równe uczestnictwo i równą władzę oraz różne inne obywatelskie cnoty. Wybory – otwarte, wolne i równe są istotą demokracji, warunkiem sine qua non. Jest też takie zagrożenie, że społeczeństwo wybiera swoich przywódców politycznych metodami demokratycznymi lecz nie mają oni prawdziwej władzy. Mogą stanowić po prostu parawan lub marionetki w rękach innych grup.
W demokracji decydenci nie dysponują władzą totalną. Dzielą się swoją władzą z innymi grupami społecznymi. Pochodzący z wyboru funkcjonariusze państwowi są jedynie „narzędziem” w rękach jakiejś innej grupy, lub że sprawują władzę wyłącznie za przyzwoleniem i w ramach ostrych ograniczeń stawianych przez jakąś inną grupę. Demokracja styka się z bardzo istotnym problemem stabilności i instytucjonalizacji. Demokrację i brak demokracji należy traktować jako zmienną dwudzielną, jednak istniały przypadki pośrednie (np. Grecja 1915-1936, Tajlandia 1980- ; Senegal 1974 ;) , które można sklasyfikować jako „półdemokracie”. W niedemokratycznych systemach nie ma miejsca na konkurencje wyborczą i szeroką partycypację wyborców.

Fale demokratyzacji.

Współczesna demokracja nie jest po prostu demokracją wioski, szczepu czy miasta-państwa, a stanowi demokrację państwa narodowego i jej pojawienie się wiązane jest z powstaniem państw narodowych. Fala demokratyzacji jest grupą przemian z niedemokratycznych do demokratycznych systemów politycznych, które nastąpiły w określonym czasie i które były zdecydowanie liczniejsze od następujących w tym czasie przemian w przeciwnym kierunku.
Historia jest nieuporządkowana, a zmiany polityczne nie układają się same w zgrabnych historycznych szufladkach. Historia nie jest tak jednokierunkowa. Po pierwszych dwóch falach demokratyzacji następowały fale odwrotne, w czasie których pewne kraje (choć nie wszystkie) poprzednio dokonujące przejścia do demokracji przywróciły rządy niedemokratyczne. Dokładne określenie momentu, w którym nastąpiła zmiana systemu, jest przedsięwzięciem częstokroć arbitralnym. Według S.P. Huntingtona poszczególne okresy przedstawiają się następująco:
Pierwsza, długa fala demokratyzacji 1828 – 1926
Pierwsza fala odwrotu od demokratyzacji 1922 – 1942
Druga, krótka fala demokratyzacji 1943 – 1962
Druga fala odwrotu od demokratyzacji 1958-1975
Trzecia fala demokratyzacji 1974- nadal.
Pierwsza fala miała swoje korzenie w rewolucjach – amerykańskiej i francuskiej. Rzeczywiste pojawienie się ogólnonarodowych instytucji demokratycznych było jednak zjawiskiem wieku XIX. Jonathan Sunshine zdefiniował jednak dwa uzasadnione i ważkie kryteria pozwalające na określenie , w którym momencie systemy polityczne XIX wieku osiągały, w kontekście realiów tamtego wieku, minimalne cechy definiujące demokrację:1)50% dorosłych mężczyzn otrzymało prawo do głosowania; 2) istnieje odpowiedzialna władza wykonawcza, która musi utrzymywać poparcie większości pochodzącego z wyborów parlamentu lub wybierana jest w okresowych wyborach powszechnych. Przyjmując te kryteria i stosując je dosyć elastycznie można powiedzieć, że Stany Zjednoczone rozpoczęły pierwszą falę demokratyzacji około 1828 roku. Szwajcaria, dominia brytyjskie, Francja, Wielka Brytania oraz kilka mniejszych państw europejskich dokonało przejścia do demokracji przed końcem XIX wieku. Tuż przed wybuchem I wojny światowej Włochy i Argentyna wprowadziły rządy mniej lub bardziej demokratyczne. Po zakończeniu wojny nowe państwa niepodległe, Irlandia, Islandia, były demokracjami, nastąpiły także masowe ruchy w kierunku demokracji w państwach-spadkobiercach imperiów Romanowów, Habsburgów i Hohenzollernów. Na samym początku lat trzydziestych, właściwie już po zakończeniu pierwszej fali demokratyzacji, Hiszpania i Chile dołączyły do kategorii państw demokratycznych. W sumie w ciągu stu lat ponad trzydzieści krajów ustanowiło przynajmniej minimalne ogólnokrajowe instytucje demokratyczne.
Dominującym kierunkiem w rozwoju sytuacji politycznej lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku był odwrót od demokracji i powrót do tradycyjnych form rządów autorytarnych lub innych totalitaryzmów. Pierwsza fala odwrotu rozpoczęła się pochodem Mussoliniego na Rzym w 1922 roku. Następnie wojskowe przewroty stanu w Polsce, na Litwie, Łotwie i Estonii, zaostrzenie dyktatury w Jugosławii i Bułgarii oraz dojście Hitlera w 1933 roku do władzy, który oprócz Niemiec zlikwidował demokrację w Austrii i Czechosłowacji doprowadziło do radykalnych zmian. Demokracja grecka, osłabiona wydarzeniami 1915 roku, została ostatecznie pogrzebana w 1936. Portugalia uległa w 1926 roku przewrotowi wojskowemu, który doprowadził do długoletniej dyktatury Salazara. Przewroty wojskowe miały również miejsce w 1930 roku w Brazylii i Argentynie. Urugwaj powrócił do autorytaryzmu w 1933 roku. Wojskowy zamach stanu w 1936 doprowadził do wybuchu wojny domowej i śmierci republiki hiszpańskiej w 1939 roku. Nowa i ograniczona demokracja wprowadzona w Japonii w latach dwudziestych zastąpiona została rządami wojskowymi na początku lat trzydziestych. Powyższe zmiany były wyrazem wzrostu roli ideologii komunistycznych, faszystowskich i militarystycznych.
Druga fala demokratyzacji rozpoczęła się w czasie II wojny światowej. Okupacja Niemiec Zachodnich, Włoch, Austrii, Japonii i Korei przez siły zachodnich aliantów pobudziły powstawanie instytucji demokratycznych, podczas gdy nacisk ZSRR stłumił rodzące się demokracje w Czechosłowacji i na Węgrzech. Pod koniec lat czterdziestych i na początku pięćdziesiątych Turcja i Grecja zwróciły się ku demokracji. W Ameryce Łacińskiej Urugwaj powrócił do demokracji jeszcze w trakcie wojny, a Brazylia i Kostaryka skierowały się ku niej pod koniec lat czterdziestych. W Argentynie, Kolumbii, Peru i Wenezueli- wybory w 1945 i 1946 roku dały władzę rządom pochodzącym z powszechnych wyborów jednak demokratyczna praktyka okazała się nietrwała i zastąpiły ją dyktatury z początkiem lat pięćdziesiątych. Aktualnie procesy demokratyczne w tych krajach trwają. Upadek kolonializmu powołał demokracje między innymi w Malezji, Indonezji, Indiach, Sri lance, Filipinach, Izraelu i Nigerii, a także na Jamajce, Trynidadzie i Tobago, Malcie, Barbadosie i Maurytusie i Botswanie. Z początkiem lat sześćdziesiątych procesy demokratyzacji zahamowały się i nastąpiły powroty do autorytaryzmu odpowiednio w 1962 roku w Peru, w 1964 roku w Brazylii i Boliwii, w 1966 roku w Argentynie a w 1972 w Ekwadorze i w 1973 roku w Urugwaju i Chile. W Azji zmiany odwrotu odbywały się odpowiednio w Pakistanie 1958 roku, Korei 1960, w Indonezji w 1957, 1972 na Filipinach, 1975 w Indiach.
W Grecji zamach stanu nastąpił w 1965 roku, a w Turcji w 1960 roku.
Trzecia fala demokratyzacji uwidoczniła się najpierw w południowej Europie. W trzy miesiące po zamachu w Portugalii upadł rządzący Grecją od 1967 roku rząd wojskowy, a jego miejsce zajął rząd cywilny, kierowany przez Konstandinosa Karamanlisa. W Ameryce Łacińskiej powroty do demokracji następowały odpowiednio w Ekwadorze w 1977, w Boliwii 1982,Argentynie 1983, Urugwaju 1984, Brazylii 1974, Hondurasie 1982, Salwador 1984, Gwatemala 1985, Indie 1977, Turcja 1983, Filipiny,1986,Korei 1987, Tajwan 1987, Pakistan 1988.
Z końcem dekady fala demokratyzacji objęła świat komunistyczny. W 1988 roku Węgry rozpoczęły proces przechodzenia do systemu wielopartyjnego. W ostatnich miesiącach 1989 roku upadły reżimy komunistyczne w Polsce , NRD, Czechosłowacji i Rumunii , a w 1990 roku w Bułgarii rząd komunistyczny rozpoczął proces liberalizacji.
Fale demokratyzacji oraz fale odwrotu od demokratyzacji sugerują do pewnego stopnia występowanie cykli” dwa kroki do przodu, jeden krok do tyłu”. U szczytu dwóch fal demokratyzacji 45,3% i 32.4% państw świata było demokracjami. W trzeciej fali po zmianach w Portugalii zmiany te objęły cały świat w trakcie których około trzydzieści krajów przesunęło się od autorytaryzmu do demokracji, a przynajmniej dwadzieścia innych dotknęło działanie fali demokratyzacji. Proces tej fali nie będzie trwał wiecznie. Jak pokazuje historia dwóch poprzednich fal należy się spodziewać również odwrotów. Należy postawić pytanie czy sytuacja naszego Państwa nie jest w stanie odwrotu od demokracji? Z jednej strony mamy dziwne działania służb specjalnych nie kontrolowane przez reprezentację wyborców jakim jest Parlament, z drugiej strony mamy rząd, który zamiast realizować powierzone obowiązki to kombinuje rozwiązania mające przede wszystkim zabezpieczyć mu władzę i eliminuje stopniowo niedopuszczalnymi środkami swoją konkurencję. Parlament na własne życzenie się pozbawił możliwości sprawnego nadzoru nad działaniami Rządu. W tym odwrocie od demokracji musimy być wyjątkowo czujni, aby nie było za późno. Wprowadzenie demokracji spowodowało znaczne koszty. Odwrót następuje samoczynnie. Musimy sięgnąć do doświadczeń płynących z historii i zastosować stosowne rozwiązania zweryfikowane w analogicznych sytuacjach. Zostawienie aktualnego stanu bez próby rozwiązania problemu jest oznaka nieodpowiedzialności politycznej.

3 komentarze:

adaś pisze...

dzięki ziomuś za artykuł. przyda się na egzaminie :*

Anonimowy pisze...

Ziomuś... lol xD

Anonimowy pisze...

super! przyda się na koło ;)