piątek, 14 marca 2008

Chińczycy w Europie.

Chińscy przedsiębiorcy szukają w Europie środkowej partnerów do realizacji ponad 300 wspólnych przedsięwzięć, wartych przeszło 20 mld euro. Oferty współpracy mają być przedstawione podczas majowej konferencji w Berlinie, adresowanej także do polskich firm. Jej organizatorzy zabiegają, by w zaplanowanym na koniec maja forum "Business in China" wzięło udział jak najwięcej podmiotów z Polski.Ze statystyk wynika, że coraz więcej polskich firm nie tylko importuje towary z Chin, ale także lokuje tam swoją produkcję i powołuje wspólne spółki z miejscowymi partnerami. Podczas berlińskiej konferencji Chińczycy chcą zachęcać do tego typu współpracy."Lokując konferencję w kraju sąsiadującym z Polską, Chiny liczą na partnerów biznesowych również z naszego kraju. Uważając Polskę za jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek Europy centralnej i wschodniej, chińscy biznesmeni są gotowi do współpracy z polskimi firmami" - powiedziała Marta Stach, reprezentująca organizatorów konferencji.Rozpoczęta współpraca firm z obu krajów dotyczy szczególnie takich branż jak górnictwo, hutnictwo i metalurgia, przemysł chemiczny, maszynowy oraz tekstylny. Inwestycje w Chinach podjęły lub planują m.in. firmy zaplecza górniczego: Famur, Kopex (obudowy górnicze) i Gwarant (zamki do łańcuchów dla górnictwa).Podobne plany ma krakowski producent leków - Polfa. W Chinach szyją ubrania m.in. LPP (marki Reserved, Cropp), Artman (House) czy Redan (Top Secret, Troll). Chiny są największym partnerem gospodarczym Polski w Azji oraz trzecim - po Niemczech i Rosji - krajem w imporcie towarów do Polski.Od kilku lat systematycznie zwiększa się polski eksport do Chin - w 2006 r. wzrósł o 29 proc., osiągając 2,37 mld zł. W ubiegłym roku, według wstępnych danych, był jeszcze większy, ale wciąż blisko dziesięciokrotnie mniejszy od importu z Chin, który w 2006 r. wzrósł o 39 proc.Okazją do nawiązania nowych kontaktów ma być zaplanowana na 28-29 maja konferencja w Berlinie, gdzie zaprezentowanych będzie ponad 300 projektów o wartości przeszło 20 mld euro. Czekają one na realizację we współpracy z europejskimi firmami. W spotkaniu wezmą udział przedstawiciele chińskiego rządu i firm.Proponowane przedsięwzięcia obejmują m.in. motoryzację, rolnictwo, przemysł budowlany, chemiczny, farmaceutyczny, energetykę, elektronikę, infrastrukturę i technologie informatyczne, telekomunikację, a także transport, tekstylia i tworzywa sztuczne. Forum adresowane jest zarówno do firm chcących rozpocząć działalność w Chinach, jak i podmiotów już działających na tamtejszym rynku."Chiny potrzebują wsparcia technicznego, które napędzać będzie rozwój gospodarki. To idealna sytuacja dla europejskich, w tym polskich firm do inwestowania w obszarach, w których ich kompetencje są znane i cenione od lat" - ocenił jeden z organizatorów forum, Christian Treichel, cytowany w komunikacie.Co trzy lata Chiny podwajają swój udział w międzynarodowym handlu. Są drugim największym partnerem handlowym UE. Jednak podczas gdy wartość importu z Chin do UE przekracza 190 mld euro, unijny eksport do tego kraju to ok. 63 mld euro.

Brak komentarzy: