sobota, 27 września 2008
Kryzys, a Watykan.
Nalezy zauwazyć , że rok 2008 dla watykańskich finansów "może zamknąć się w jeszcze bardziej katastrofalny sposób" niż rok poprzedni, gdy odnotowano deficyt w wysokości ponad 9 milionów euro.Włoski dziennik zauważa, że "nowy alarm" dla budżetu Watykanu zawarty jest w tajnym dokumencie prefektury do spraw ekonomicznych, podpisanym przez biskupa Vincenzo Di Mauro. Ujawnił go zaś brytyjski tygodnik katolicki "The Tablet".Gazeta ocenia, że dokument, który wyciekł z Watykanu, pełen jest obaw o "dziurę w budżecie" oraz wskazówek dla poszczególnych urzędów Kurii Rzymskiej, by były bardziej ostrożne w wydatkach i by nie przyjmowały nowych pracowników."La Repubblica" stwierdza ponadto, że z dokumentu wynika, iż "papiescy menedżerowie" rozważają obecnie "nowe formy inwestycji", by stawić czoło wstrząsom na międzynarodowych rynkach finansowych, wykorzystując nawet watykańskie rezerwy złota.Gazeta przytacza również opinię anonimowego eksperta finansowego, który stwierdza, że Stolica Apostolska, mimo obecnych trudności i "finansowej zawieruchy, wydaje się być w dobrej sytuacji.Według ujawnionego dokumentu Watykan dysponuje 340 milionami euro w obcych walutach, 520 mln euro w akcjach i obligacjach, 19 mln euro w złocie, którego w sztabkach ma około tony.Majątek w nieruchomościach szacuje się na 424 mln euro, zaś łączną wartość wszystkich dóbr watykańskich - na 1,4 miliarda euro.Kryzys to system naczyń połączonych. Mniejsze dochody wiernych=mniejsze dochody w parafiach itd.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz