poniedziałek, 28 kwietnia 2008

Przykład głupoty.

Wprowadzenie całorocznej jazdy samochodów ze światłami w dzień miało nam zapewnić zmniejszenie o 20% liczby wypadków. Niestety liczba wypadków i ofiar wzrosła, a koszt całorocznej jazdy na światłach w dzień kosztuje nas kilka miliardów złotych i pół miliona ton dwutlenku węgla. Przepis obowiązuje w Polsce od kwietnia 2007 roku. Wprowadziliśmy go wówczas, gdy Europa zaczęła się wycofywać z tego pomysłu. Od nowego roku zrobiła to Austria. Pytanie. Kiedy ktoś się weźmie i wreszcie ten durny przepis zmieni? Najwięcej pożytku mieli z niego Policjanci.Należy wrócić do normalności i światła właczać, gdy są potrzebne.

Brak komentarzy: